Menu główne:
Mati urodził się 16.04.2007 roku, w 34/35 tygodniu, z objawami niedotlenienia, w średniej zamartwicy, wg skali Apgar otrzymał 7 pkt. Urodził się z zespołem niewydolności oddechowej, zapaleniem płuc, dysplazją oskrzelowo-płucną, zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, krwawieniem do ośrodkowego układu nerwowego II i III stopnia, hyperbilirubinemią, niedokrwistością.
Dzisiaj Mati ma 10 lat i w wyniku wylewów do mózgu, agresywnej antybiotykoterapii oraz brakiem odporności borykamy się z wieloma problemami. Mateusz bardzo często choruje, zmuszeni jesteśmy kupować szczepionki uodparniające, mnóstwo leków pomagających podnosić jego odporność. Razem z antybiotykami, witaminami, suplementami diety oraz lekami wyciszającymi miesięcznie potrzebujemy średnio ok 500-600 zł. Do tego korzystamy z pomocy psychiatry, neurologa, gdzie realne terminy badań można osiągnąć tylko poprzez wizyty prywatne.
Torbiel pajęczynówki, którą wykryto w 4 miesiącu życia pozostaje pod obserwacją (raz do roku wykonujemy w znieczuleniu ogólnym rezonans magnetyczny), ale największe problemy stwarzają nam poważne zaburzenia emocjonalne Mateusza.
Mateusz w swoim krótkim życiu uczęszczał już do 3 przedszkoli, w tym do integracyjnego państwowego, w którym naprowadzono nas na problem Zespołu Aspergera. Odmówiono nam jednak pomocy, ponieważ synek okazał się zbyt trudnym przypadkiem. Dziś mamy diagnozę: autyzm i zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytami uwagi. Zapis EEG głowy, który był wykonywany kilkukrotnie nie wykazał padaczki a jedynie wzmożone czynności bioelektryczne.
W przedszkolu, do roku 2015r., Mati korzystał z wielu terapii: integracja sensoryczna, program terapii S. Masgutowej-integracja odruchów, Handle, muzykoterapia, terapia logopedyczna, metoda Dyna Linqua, gimnastyka ogólnorozwojowa, arteterapia, Korzystał również z masaży, których koszt pokrywało przedszkole i częściowo my. Są one niezbędne do wyeliminowania napięcia oraz odruchów, stereotypii. Powyższe terapie kontynuowane były w klasie pierwszej szkoły podstawowej, do której syn uczęszczał jeden rok. Obecnie Mateusz jest uczniem innej szkoły, w której realizowana jest zupełnie inna terapia wiodąca.
Obecnie synek pozostaje pod opieką poradni psychologiczno-pedagogicznej oraz przedszkola integracyjnego (prywatnego), w którym ma bardzo dobrą opiekę.
Mateusz ma problemy ogromne kłopoty z koncentracją, grafomotoryką, często używa trudnych i niezrozumiałych zwrotów, ma trudności w zrozumieniu pojęć metaforycznych i abstrakcyjnych, ma kłopoty z naśladownictwem, źle znosi zmiany, często reaguje krzykiem o nienaturalnym natężeniu, jest wrażliwy na dźwięki i dotyk. Pani psycholog w trakcie terapii uświadomiła nam, że Mati przeżywa różne lęki, które zaburzają jego stan emocjonalny. Jest to bardzo trudny i złożony problem, ciężko go zrozumieć, a co dopiero radzić sobie z nim. Ogromny wpływ na obecne zachowanie i reakcje syna miały pierwsze miesiące jego życia. Długi pobyt w inkubatorze, brak bliskiego kontaktu-przytulania, głaskania oraz ból, którego codziennie doświadczał na oddziale ratunkowym nie pozostały bez wpływu na jego dzisiejszy stan. Jednak nie poddajemy się i każdego dnia staramy się walczyć aby rozwój Mateusza ulegał poprawie. Od września 2016r. całkowicie uległ zmianie kierunek terapii. Mateusz został poddany terapii behawioralnej, która jest niezwykle trudna i wymagająca. O tym szerzej w zakładce „O mnie”.
Mati mimo towarzyszących mu zaburzeń, ma duże szanse na w miarę normalne życie, ale wymaga ogromnego wsparcia i zaangażowania ze strony dorosłych. My jako rodzice staramy się korzystać z wszelkiej dostępnej nam pomocy, jednak wymaga to ogromnych nakładów. Wszystkie pieniądze zgromadzone na subkoncie syna z 1% oraz darowizn zostaną za pośrednictwem Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Ochrony Zdrowia we Wrocławiu przekazane nam na wsparcie jego rozwoju i rehabilitację. Wszystkie wydatki są rozliczane tylko na podstawie faktur lub rachunków, które wystawione są przez lekarzy, terapeutów, sklepy medyczne i tym podobne podmioty. Muszą one zawierać dokładny opis przeznaczenia oraz dane osoby, której dotyczą. Nie ma możliwości wydatkowania przez nas tych środków na inne cele niż wskazane.
Koszty rehabilitacji Mateusza przekraczają nasze możliwości finansowe.
Prosimy o wsparcie.
Rodzice- Kasia i Mariusz.